Do każdego z
nich dotarły wieści, ale żaden nie mógł w nie uwierzyć. Dlatego na pośpiesznie
zwołanym zebraniu postanowili to sprawdzić. I wyruszyli na biegun północny.
Odnaleźli kompana,
kiedy robił przegląd sań przed wylotem.
– Witaj przyjacielu.
Warto było tu dotrzeć by zobaczyć cię w tych pięknych, kolorowych rajtuzach –
powiedział z rozbawieniem pierwszy z nich.
– I gustownych
butkach z zawiniętymi noskami – dodał drugi.
– Do twarzy ci w
zielonym kubraczku i czapeczce z pomponem – wtrącił kolejny.
Do sań podszedł
dobrze odżywiony, starszy mężczyzna.
– Witajcie. Czy
to ta słynna Drużyna Pierścienia? – zapytał.
– Nie Mikołaju,
teraz to zwykła loża szyderców – odpowiedział z przekąsem Legolas.
Przeczytaj też: Rok 2074
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz