czwartek, 7 lipca 2016

Kosmiczna armada



Zaczęło się jak w filmie. Armada obcych statków kosmicznych pojawiła się znikąd. Ziemia pogrążył się w strachu i panice. Na całym świecie pospiesznie mobilizowano wielotysięczne armie w obawie przed atakiem. Uderzenie jednak nie nastąpiło, okręty obcych wylądowały w wielu największych stolicach świata. Nikt z władz nie wiedział, czego się spodziewać. Okazało się, że scenariusz zawsze był taki sam. Ze statków zeszły istoty nieco podobne do ludzi, wysokie o niebieskiej skórze i bujnych czuprynach. Z szeregu wysuwał się poseł znający ludzką mowę. Zadawał jedno pytanie przedstawicielom rządu wychodzącym na ich spotkanie.
- Zrobicie sobie z nami selfie do naszej międzyplanetarnej kolekcji?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz