– To nie podlega dyskusji, musi pan się
zgodzić, dla dobra ojczyzny – powiedział Krupski.
Próbował uderzyć w patriotyczny
ton. Pierwszy oficer był bardziej dosadny.
– Jeśli się pan nie zgodzi, zostanie
oskarżony o zdradę stanu. – Spojrzał na komandora.
– Wybieraj, albo lecisz albo trafiasz do
paki – powiedział dowódca.
–Grożenie więzieniem to dla mnie nic
nowego. Wiedzą panowie, że tu nie chodzi o samo udanie się do Troi –
odpowiedział Jacek. – Chodzi o to, co mam ze sobą zabrać. Nie godzę się na
taki podstęp. I czym u licha jest ta Helena?
Oficerowie po raz kolejny załamali ręce,
słyszeli to już piąty raz. Wilk nie złamał się, postępował zgodnie
z sumieniem. Pierwszy oficer zmienił taktykę.
– Helena to tajemnica wojskowa. Zdaje
pan sobie sprawę, jaka jest sytuacja? Dowództwo nie odpuści i poleje się
krew. Dzięki panu nie dojdzie do tego, wystarczy pańska zgoda.
– To niemoralne – zdenerwował się
dziennikarz. – Prosicie mnie żebym został waszym szpiclem, chcecie żebym
dezaktywował ich obronę. Nie chcecie nawet wyjaśnić, co wam ukradli. Czy tak
postępuje nasza flota? Nie możecie zwyczajnie usiąść do rozmów? Poza tym, jaką
mam pewność, że nikomu nic się nie stanie, jeśli to uruchomię?
Krupski długo patrzył na Wilka, miał
twardy wzrok.
– Jedyną gwarancją jest moje słowo.
Jedno jest pewne, jeśli się pan nie zgodzi to na pewno ktoś zginie.
– Nie przeceniacie swoich możliwości?
Polska jest osłabiona po wojnie. Z ledwością odparliście okręty Troi. Myślicie,
że pójdzie wam tak łatwo?
– Ta sprawa ma najwyższy priorytet –
odparł Krupski. – Jeśli nie załatwimy szybko tego problemu, generałowie
zmobilizują wszystkie siły. To będzie pogrom.
– Ciekawe, co powiedzą na to światowe
media? Nie mówiąc o wrogach Polski, którzy tylko czekają na pretekst do
ataku. A bratnia pomoc uciśnionej Troi będzie świetną okazją. Nie będę waszym
szpiegiem.
– Sam pan posiada wszczepy i wie
jak są traktowani tacy ludzie. Jeśli sytuacja się zaogni w kraju rozpęta
się piekło. Ulepszonym już nie jest łatwo, zdarzają się prześladowania
a może być jeszcze gorzej. Wiem, że pan to rozumie i dzięki temu
podstępowi możemy temu zapobiec.
CDN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz